niedziela, 22 lutego 2015

Odkurzam bloga :)

  Dawno tu nie zagladałam, krótkie relacje od jakiegoś czasu zdaję Wam nam Facebooku.
    Ale pora wrócić do pisania, bo i tematów uzbierało się wiele.
  Kilka fajnych projektów przez ten czas udało się zrobić, opiszę je z całą pewnością na blogu.
Teraz natomiast pochłonięta jestem projektem najważniejszym dla nas- naszym nowym mieszkaniem.
Tak się niestety ułożyło, że babcia swoim mieszkaniem nacieszyła sie równy rok.
Opisywałam prace i powstające aranżacje na przełomie 2013/2014 roku.

http://babatuhome.blogspot.com/2014/02/jasny-salon-w-ciemnym-drewnie.html

http://babatuhome.blogspot.com/2014/02/klasycznie-nie-znaczy-nudno.html

http://babatuhome.blogspot.com/2014/02/biaa-retro-kuchnia.html

http://babatuhome.blogspot.com/2014/01/angielska-azienka.html

W tym momencie trzeba je przystosować dla trzech a nie dla jednej osoby...więc mamy REMONT,
przestawianie ścian, nowy pomysł na łazienkę...dzieje się... ;)
Za kilka tygodni mam nadzieję, że wszystko już będzie gotowe.
Na razie udało nam się zmienić jedną dużą sypialnię na dwa pokoje, a dzięki temu, że zmniejszyliśmy przedpokój, dalej są całkiem spore.
Udało się też wygospodarować oddzielny pokój na pracownię i w końcu komputery znikną z pola widzenia ;)
 Najwięcej pracy jest z łazienką, którą bardzo lubiłam w " pałacowej" aranżacji dla babci, ale niestety dla nas okazała się kompletnie nie praktyczna.














I tak zrezygnowaliśmy z wolnostojącej wanny na nóżkach (160cm) na rzecz dużej zabudowanej wanny 180cm długiej i 80cm szerokiej.
Taką samą wannę na początku roku robiłam w mieszkaniu rodziców i sprawdza się bardzo dobrze.
Nie warto było więc kombinować i u nas też już stoi wanna Riho Miami.
Zmieniliśmy też podłogi, odkuliśmy beżowe dekory, żeby dostosować łazienkę do naszego stylu, któremu znaczniej bliżej do klimatów industrialnych z lekką nutą retro niż do pałacu.
Małą, narożną kabinę prysznicową zastąpiliśmy dużym, zabudowanym ścianką, prysznicem. ( dzięki temu będę miała do wycierania tylko jedną szybę drzwiową. ;) ).

To tak na dobry początek. O szzegółach i innych przebudowach będę pisała na bieżąco.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz